FILM

10
Co sądzicie o moim pomyśle na film?
Jest trzech kolesi i oni jadą na tydzień do chatki w lesie, już pierwszej nocy zostają zaatakowani przez Sraskuacza (taki yeti) który sra im do mord no i oni jak wstają to postanawiają się zemścić.
Zaczynają szukać tego co im się zdefekował do buzi, podczas poszukiwań jeden z nich ginie (potyka się o dźbło trawy i skręca kark) potem następuje wątek romantyczny między pozostałymi dwoma, po godzinie poszukiwań znajdują wejście do podziemnego kompleksu którego właścicielem jest korporacja Castell Gandolfo która prowadzi badania nad genetyką.
Tam też dwójka walczy z Wojtyłą-Cyborgiem który ma w dupie zmieniarkę płyt CD (na jednej z nich jest windows 7 dzięki któremu może funkcjonować)
Pokonują go, włączają autodestrukcjee bazy i uciekają
Koniec
0.043900012969971