Demogogia, nie wiem nie czytalem.

64
Co myslicie Dzidki o demografi i o tym, ze mlodzi nie chca cimcimrymcim zeby dropiło dzieciaki? @team, ze wygodni i kiedys to bylo, czy @team za takie pieniadze ledwo na kawalerke kredyt i gdzie na dzieci nabrac, czy pomiedzy? Mowmy o najszerszej grupie osob, czyli tak normalnie zarabiajacych, nie bananach, it 20 k na reke itp. Trudno sie dziwic mlodym, nie sa nauczeni jak kiedys starzy do jebania od switu do nocy, wiec namow takiego, ze ma od teraz wziac kredyt na 30 lat na nieduze mieszkanko, tyrac przez te lata w stresie czy cie zwolnia i bedzie za co splacac,  do tego wychowanie i inne komplikacje co sie moga pojawic. Do tego keidys mieszkanie u starych itd bylo normalne, teraz duzo lasek bez mieszkania nie podchodz, ale nwm czy to mit czy nie. Ja i tak nie planuje bo mam najebane w glowie i by dziecko jeszcze mialo, ale jestem ciekawy jak wy sie zapatrujecie. Czy gdybysmy tutaj mogli ruchac i uprawiac segz oraz miec kobiete, to byscie chcieli miec dziecko przy zalozeniu ok sredniej krajowej kredyt na 20-30 lat i zycie nie na graniczu egzystencji no ale takim nie wystawnym ze tak powiem. Jestescie team spusciznaa dzidowca czy team zakoncze spierdolenie moich genow na mnie, ale za to sobie pouzywam?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.41399502754211