Dzień 1

37
Dzień 1
Po rozmowie z moją i kilku wiadomościach i kilkudziesięciu komentarzach postanowiłem kilka rzeczy (odnośnie posta z wczoraj). Przedewszystkim w czwartek psychiatra i postaram się o skierowanie do szpitala. Tak czy inaczej izolacja będzie wskazana. Mam moje dwie kochane dziewczyny i muszę  powalczyć a jeśli to ma pomóc to muszę skorzystać jednocześnie nie paląc mostów (muszę też utrzymać pracę bo jednak mam rodzinę i z czegoś musimy żyć). Do tego czasu (a może i po monar) chcę wrzucać tu posty za każdy dzień w abstynencji (był tutaj kiedyś taki dzidek który wrzucał takie fotki kiedy nie pil). Nie wyszło mi dziś pójście do kościoła ale pomodliłem się. Po swojemu. Nie jestem wierzący, ale jeśli istnieje jakaś wyższa siła to niech chociaż na mnie spojrzy z góry. Dziękuję wszystkim, za pomoc czy to w kom czy za wiadomości na pw. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.40905690193176