Witam, w dzisiejszym nostalgicznym kąciku chciałbym zaprezentować kolejny zestaw z podserii Wolpack czyli Ghostly Hideout z 1993 roku o numerze seryjnym 1596. Tak prezentuje się oryginalna wersja:

Zestaw zawiera 37 elementów. Na bricklinku używki chodzą do kilku stów, co ciekawe brak ofert kupna zestawu w stanie MISB czyli nowego w zapieczętowanym pudełku. Czyżby na świecie nie było już takiego rarytasu?

A to już moja wersja. Różni się kolorem dzidy i oczywiście fig jest customowy. Zestaw jest niewielki i składa się z niewielkiej grotki skrytej za drzewem, w której chowa się duch. I tu jest element zabawowy: duch stoi na ruchomej platformie i można go wysunąć z głębi zaskakując zbira, jak na filmiku poniżej:

Niewątpliwie atrakcją jest tu duch, który na tamte czasy był elementem nowym. Duch jest fluorescencyjny i naprawdę dobrze daje jak się go potrzyma chwilę pod żarówką.  Ogóle mam wrażenie że kiedyś było dużo więcej takich zabawek, nie wiem dzieci od nich dostawały raka czy co? Ja mojego duszka kupiłem specjalnie na tę okazję na allegro. Zdecydowanie robi on klimacik.

Tyle na dziś. Jeśli ktoś miał ten zestaw niech podzieli sie wrażeniami. Oddalam się chyżo!

Dzięki takie pytanie czy coś może wiecie w temacie zawrotów głowy. Zacznę od tego że byłem już u lekarza więc nie, nie jestem debilem co zamiast iść do lekarza pyta dzidowców co trzeba robić. Od 2tyg mam zawroty głowy przy zmianę pozycji ciała tj. wstaje kręci się, położę się kręci się, obróce się w łóżku na bok to samo, stojąc podniosę głowę do góry to zawiruje. Dodatkowo czuje się ciągle lekko odrzurzony jak by takie mikro wytrącenie z równowagi przy najmniejszym ruchu głową. Coś jak by błędnik potrzebował czasu żeby sie ustabilizować. Na razie za mną wizyta u lekarza pk. Ciśnienie okej, saturacja okej, EKG okej, badania krwi podstawowe okej, potas itd też. Dostałem skierowanie do laryngologa(wizyta na koniec kwietnia, może ogarnę cię szybciej) i neurolog we wtorek. Jedyne przyczyny jakie przychodzą mi na myśl to chujowy sen i brak ruchu ale o to zadbałem od momentu gdy to się pojawiło czyli od dwóch tygodni a objawy nie ustały. Ostatni raz piłem na sylwestra, nigdy nie paliłem, lekka nadwaga 5kg. Na razie daje radę funkcjonować ale boje się że to będzie postępować no i druga sprawa czyli przyczyny. Też słyszę takie opinie że z wiekiem przychodzą zawroty głowy bez większej przyczyny i mijają i nic się nie zrobi. Ja osobiście pierwszy raz czegos takiego doświadczam.

O 9:30 podawali 93 zabitych

To nie jest emigracja. To jest inwazja.
Żeby tak władze USA martwiły się o granicę u siebie jak się martwią o granicę izraela i uroiny, to byłoby wspaniale. Ale widocznie zadecydowano, że USA ma upaść jak upada Europa.