Donald Kaczyński

9
Nie macie wrażenia, że złole tak generalnie to nie istnieją?
Na przykład w takich filmach, gatunek właściwie dowolny, każdy złol jest właściwie żydkiem, zależy mu tylko i wyłącznie na władzy. Zdecydowanie brakuje zarówno w filmach jak i realnym życiu takich prawdziwie "złych" charakterów. Trzymając się historii - Hitler? Ot i śmieszny koleżka który pragnął jedynie władzy, Stalin? No właściwie tak samo. Można wybrać dowolnego zbrodniarza i jego motywacja jest praktycznie identyczna, silna potrzeba władzy i rządzenia niepodzielnie coraz to większymi skrawkami świata.

A bycie złym tak do szpiku kości jest niesamowicie proste, gdyby ktoś kiedyś chciał zostać tym jedynym, chlubnym złolem to za darmo sprzedaję patent, jak narazie nie widzę większego ryzyka związanego z możliwościami ukarania takiej osoby, będącej pierwszym w ludzkości prawdziwym degeneratem dążącym do zniszczenia świata. Czego potrzebujemy? No fajnie jakbyś zarabiał przynajmniej minimalkę - finanse są potrzebne aby wszystko uszło nam na sucho hehe. Pracujesz w tym swoim kołchozie na prywaciarza, kupujesz bilet najtańszymi liniami do dowolnego miejsca na świecie, wynajmujesz na kilka dni auto z wypożyczalni, następnie zaopatrujesz się w kilka/kilkanaście karnistrów benzyny i od tego momentu to właściwie z górki - znajdujesz jakieś odosobnione miejsce w lesie, rozewasz kilkadziesiąt litrów benzyny i po prostu podpalasz, wracasz do auta słuchając po drodze Miley Cyrus czy tam innej Peji i z uśmiechem na twarzy myślisz o tym co właśnie odjebałeś i jaki impakt Twoje 100 zł będzie miało na środowisko i w dalszej perspektywie komfort życia ludzi. Operację powatarzasz kilkanaście razy w roku - jesteś biedakiem, nawet ryaner jest dla Ciebie za drogi. Ot i genialny plan zniszczenia planety i faktycznego pięknego wręcz a przede wszystkim wynikającego z ideii zła. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.16834402084351