Polski HIMARS, prosto i przejrzyście.

102
Dobra. Bo chociaż panowie Orczill, BloedeNordling, Pawex9626, i rzesza innych tłumaczyła, to widzę czasami po komentarzach, że nie wszyscy zrozumieli chyba temat. To zamykamy raz na zawsze.

NIE. To nie jest 18 HIMARS'ów za 10 miliardów dolarów.

To jest 18 zestawów w pełni zbudowanych przez Jankesów, takich jak widujecie na filmikach z mielenia kacapów, oraz 468 samych wyrzutni HIMARS. (To pudło co jest na pace i robi zium zium rakietką, bez pojazdu.) A dopiero u nas wezmą te wyrzutnie i zamontują na rodzimych pojazdach transportujących.  

Czyli w uproszczeniu 486 HIMARS'ów. 

...18 razy więcej niż ma teraz Ukraina...

Nasze wojsko od dawna chciało zrobić coś takiego jak polska artyleria rakietowa, mamy to pod nazwą "Homar", tak jak "Krab" dla samobierznej artyleri lufowej. ...oczywiście to wszystko we współpracy z zagranicznym partnerem, a gdy technika udowodniła swoją skuteczność to padło na Amerykanów. Macie tu wizualizacje czegoś takiego z 2018 roku.
Polski HIMARS, prosto i przejrzyście.
Puls oczywiście w cenie mamy także rakietki, logistyka itp. Więc cena nawet fajna. 

Mam nadzieję, że wyjaśniłem, wypierdalam.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Piniondze

28
Umiłowani bracia w Chrystusie,
mam krótkie pytanie do osób obeznanych z ekonomią; mianowicie, czy posiadając niewielkie oszczędności (poniżej 10 tyś. zł) i obawiając się dewaluacji złotego warto zakupić walutę i trzymać ją na koncie zamiast złotówek? Jeśli nie - to dlaczego, a jeśli tak, to jaka waluta jest najbardziej stabilna? W necie wyczytałem, że byłby to dolar am., euro lub frank szwajcarski. Co z funtem brytyjskim? 
Dodam, że nie chodzi mi o zarobienie na kursie, a tylko o ograniczenie utraty wartości przez te uciułane z męką grosze.
Pozdrawiam wszystkich dzidowców, całuję serdecznie, ściskam mocno i wypierdalam 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15824699401855