Most w Baltimore się zawalił

8
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek, ok. godz. 1:30 czasu lokalnego (godz. 6:30 czasu polskiego) w Baltimore w amerykańskim stanie Maryland.

Na udostępnionych w mediach społecznościowych nagraniach widać, jak statek uderzył w most, po czym kilka jego przęseł runęło do rzeki Patapsco.

Agencja Associated Press podała, że po kolizji "wiele pojazdów" znajdujących się na moście wpadło do wody. Informację doprecyzowała straż pożarna z Baltimore, która podała - cytowana przez agencję AFP - że do rzeki mogło wpaść nawet 20 osób. Katastrofa została zakwalifikowana jako "wypadek masowy" (ang. mass casualty incident).

Służby prowadzą zakrojoną na szeroką skalę akcję poszukiwawczo-ratowniczą, którą utrudniają jednak niska temperatura i ograniczona widoczność.

Źródło: RMF24
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Wypadek w Baltimore

12
Do tragedii doszło około godz. 1:30 czasu lokalnego w Baltimore. Na nagraniach widać, jak statek towarowy uderza w filar mostu. Konstrukcja zawaliła się. Ratownicy mówią o 7 osobach które wpadły do wody i kilku pojazdach, dokładna liczba wciąż nie znana. Statek zapalił się i zatonął pod konstrukcją zniszczonego mostu. Most Francisca Scotta Keya został otwarty w 1977 roku. Ma ponad 2,5 kilometra i stanowi on przeprawę przez rzekę Patapsco. Rocznie przejeżdża przez niego 11 milionów pojazdów. 
https://twitter.com/MOSSADil/status/1772515148588105996?t=7ikxNkZYBaScH4ZQouY7Ww&s=19
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Kiedyś to nie było tego całego BHP

82
W 1184 w Erfrucie w środkowych Niemczech miała miejsce królewsko gówniana katastrofa budowlana. Król świętego Cesarstwa Rzymskiego Henryk VI, w czasie wyprawy wojennej do Polski, przybył do Erfrutu by zażegnać spór pomiędzy  arcybiskupem Moguncji Konradem i landgrafem Turyngii Ludwikiem III. Zwołał na negocjacje arystokratów z całego cesarstwa, i wszyscy zebrali się na piętrze budynku kapituły. Pod ciężarem tego całego dostojnego towarzystwa, stara drewniana podłoga zajebała się aż do znajdującej się pod parterem latryny i wszyscy powpadali do wielkiego dołu kloacznego. Conajmniej 60 osób zginęło tonąc w gównie, ginąc pod gruzami lub dusząc się od gównianych wyziewów. Król przeżył bo zasiadał w murowanej niszy okiennej i nic mu się nie stało.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13983511924744