5 x Ironman - karasie jedzą gówno

11
Ten koleżka właśnie zakończył wyścig. Wykurwił orła na rowerze (41 kółko z 102). Prowadził, tak jak przewidywano, niestety trudna trasa (zakręty), kiepski asfalt, deszcz i noc sprowadziły Roberta na ziemie. I to dosłownie. Jak poinformował jego team na socialach, karaś jest w szpitalu na badaniach. Jutro podają oficjalną wersję spadnięcia z rowerka. Wyścig trwa dalej, a w walce o najlepsze pozycje startuje jeszcze 2 innych polaków, ale nie pamiętam jak sie nazywają. Naura, essa i łod tego co cito (wypierdala po śląsku)
5 x Ironman - karasie jedzą gówno
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14618110656738